Zrelaksuj się
– tłuszcz na brzuchu odkłada się pod wpływem hormonu walki i ucieczki - kortyzolu. Zbyt duża jego ilość we krwi (spowodowana długotrwałym stresem, a także zbyt forsownym uprawianiem sportu) powoduje spalanie tłuszczu z kończyn i odkładaniem go na brzuchu, twarzy i karku.Poziom kortyzolu można obniżyć poprzez regularny tryb życia (poranne wstawanie i wieczorny relaks), medytację, jogę, zadbanie o zdrową, antystresową dietę bogatą w mikroelementy takie jak magnez i potas.
Oddychaj
– spalanie kalorii i szybka przemiana materii w dużej mierze zależy od dotlenienia organizmu. Kiedy jesteśmy pod wpływem stresu nasz oddech staje się płytki i nieregularny. Aby zrelaksować się i zwiększyć spalanie tłuszczu warto
kilka razy dziennie wykonywać ćwiczenia oddechowe.
Stań w stabilnej lekkim rozkroku z jedną
nogą z przodu i z tułowiem lekko
pochylonym do tyłu. Weź głęboki wdech
trwający 3 sekundy, połączony z
podnoszeniem ramion do góry. Przez kolejne 7
sekund powoli wydychaj powietrze
opuszczając ręce do pozycji wyjściowej.
Wysypiaj się
– najlepiej
w temp. 18 stopni co najmniej 7 lub 8 godzin. Wykazano, że człowiek niewyspany
je więcej by zrekompensować sobie brak wypoczynku i zmęczenie.
Ogranicz alkohol
– alkohol jest kaloryczny ale mało odżywczy.
Wypita butelka piwa dostarcza ok. 220 kcal (dwie puszki piwa 0,5 l to prawie 500 kcal!) i nie syci lecz pobudza nasz apetyt.
Słuchaj muzyki
– niektóre rodzaje muzyki pomagają w
zrelaksowaniu się. Najbardziej relaksujące gatunki muzyki to: muzyka klasyczna, ambient, acid jazz, trip-hop i dźwięki natury.